W roli głównej: Hiacynt:)
Witajcie po długiej przerwie Kochani!
Dziękuję (i będę dziękowała w każdym poście), że zaglądacie do mnie i zostawiacie po sobie ślad w postaci komentarza. Jeny, jakie to miłe:)Szczególnie jak po dniu ciężkiej, fizycznej pracy zawodowej, no i jak by nie patrzeć domowej siadam już po wieczornej kąpieli i przeglądam:)Muaa buziole za to:*
W chwili obecnej mam, z racji faktu, iż pracuję w ośrodku rehabilitacyjno-edukacyjnym, ferie:)
Więc planuję co nieco nadrobić zaległości blogowe;)
Choć wolę nie obiecywać, bo różnie u mnie z tym bywa:/Co chwilkę coś wyskakuje i brakuje mi czasu na przyziemne przyjemności;)
Dzisiaj Was zasypuję zdjęciami z hiacyntem:)Jeszcze nie rozkwitł, ale jakże jest piękny.
Ps. Kochane! Potrzebuję godne polecenia pozycje książek do poczytania!Lekkie, pozytywnie nakręcające, mogą być z fabułą bądź w formie poradnika.
Buziaki!
Kasiarzynka
ach..widzę, że u Ciebie już hiacynt...co roku na wczesną (bardzo wczesną:) wiosnę kupuję hiacynta bo jakoś obserwując jego "wykluwanie" łatwiej przejść przez szarość dni do prawdziwie pięknej wiosny:) chyba już czas w tym roku to zrobić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie na moje pierwsze Candy :) Sówki czekają:)
Ja hiacynta też kupuję w przedwiośniu:)Są tanie i baardzo okazałe:)Dziękuję za zaproszenie, chętnie skorzystam:)Pozdrawiam
UsuńOj, książek to ja Ci nie polecę, bo z nimi jakoś jestem na bakier, ale za to bardzo podoba mi sie skrzyneczka w której zagościł hiacynt :)
OdpowiedzUsuńBuźka !
A ta skrzyneczka to lampionik wygrany w candy:)Dziękuję:*Buźka
UsuńJa obecnie czytam "50 twarzy Greya":P
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia:)))))
Mam ją dostać w ręce po feriach;)Wszystkie koleżanki z pracy się obczytowywują w niej:P
Usuńfajne foty :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję:)
UsuńJej, jakie ładne zdjęcia! Hiacynty to jedne z moich ulubionych kwiatów :) A z książek mogę Ci polecić "Serenada, czyli moje życie niecodzienne" M.Gutowskiej-Adamczyk, bardzo lekka i śmieszna. "Wszyscy mężczyźni mojego kota", "Pieskie życie mojego kota" K.Macios, "Piąta aleja" C.Bushnell, "Milczący zamek" K.Morton-baardzo wciągająca :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Mała Kurko:))Już zapisuję wszystkie pozycje i wyruszam na poszukiwania:)Czuję potrzebę zatopienia się kartka po kartce w dobrej lekturze:)Pozdrawiam!
UsuńUwielbiam hiacynty,najbardziej w wersji takiej jak u Ciebie.Lubię patrzeć jak rozkwita,jak rozwija się z dnia na dzień...Skrzyneczka,której widziałam kawałek jest piękna :)
OdpowiedzUsuńŚciskam i fajnie,że wróciłaś :**
Też uwielbiam taką wersję hiacynta. Ciekawa jestem jaki kolor się wyłoni po wyrośnięciu:)Szkoda tylko, że kwitną tak krótko...Ściskam również Beti:)
UsuńNie dziwie się że zarzucasz nas zdjęciami hiacynta, cudne są :)
OdpowiedzUsuńNic lekkiego do czytania nie polecę bo najczęściej sięgam po takie co się przy nich ryczy ;)
Ja zazwyczaj też, dlatego szukam teraz czegoś odmiennego:)
UsuńKasiu, jak wiosennie u Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńPowoli zaczynam się otaczać kolorami, uwielbiam wiosnę:)
Usuńslyszalam ze grey jest godny pokecenia...nawet juz sie zaopatrzylam:)
OdpowiedzUsuńzdjecia wpaniale! odpoczywaj kochana...sciskam
Powiem Ci Justynko, że różne słyszałam opinie na temat Grey'a. Dosyć kontrowersyjna ta książka;)Ale chętnie ją poczytam też:)Niebawem trafi w moje ręce. Buziaki
UsuńZdjęcia piekne :)
OdpowiedzUsuńPodziękował:)U Ciebie też piękności. Byłam i podziwiałam:))Pozdrawiam gorąco!
Usuńprzepiękne zdjęcia aż zapragnęłam obcować z takim kwiatuszkiem - trzeba nabyć ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz nabyć:)Samo patrzenie nastraja pozytywnie:)Buźka!
Usuńuwielbiam ich zapach :)
OdpowiedzUsuńJa też Agga, już się nie doczekam jak zakwitnie i zapach będzie unosił się w powietrzu...Ściskam:)
UsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńAż pachnie przez monitor:) Jutro idę do kwiaciarni :)pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuń