Końcówka lata

Witajcie!


No trochę mnie nie było...;)Nie pisałam postów, nie komentowałam, ale podpatrywałam co tam u Was słychać, od czasu do czasu. 
Zdecydowanie brakuje mi doby na wiele rzeczy, stąd też choćby blogowanie zeszło na drugi plan. W wakacje każdą wolną chwile spędzałam z rodziną na swieżym powietrzu, nie było mowy o siedzeniu w domku:)Poza tym praca i  zaangażowałam się w dodatkowe zlecenia, więc czasu jak na lekarstwo.

W trakcie urlopu, a właściwie jego końcówki znalazłam dosłownie pół godzinki na pstryknięcie kilku nowości w moim domu. Tych nowości zapewne jest dużo więcej, ale reszta powiedzmy w swoim czasie;)
Piękna cukiernica kupiona w Flo, bolesławickie filiżanki do espresso-cudne!
Syfon kupiony u sympatycznego Pana w sklepie ze wszystkim w Krakowie:))
Zawsze o takim marzyłam:))
No i przemalowana kuchnia na biało i małe przemeblowanie. Kuchnia zyskała nowy, sielski wygląd, zrobiło się jaśniej, przestronniej, milej. Taka moja stara-nowa kuchnia:)
Teraz już się nie wstydzę pokazywać choć jest stareńka jak świat;)

Uciekam, bo Zuzka nie daje spokoju...
Odmeldowuję się. Jestem i postaram się bywać częściej. Jesienno-zimowe wieczory będą zapewne temu sprzyjać:)
Kasiarzynka












Komentarze

  1. Bywaj częściej...uwielbiam Twoje zdjęcia:)))))Buuuuziaki:***

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie więc,ze już jesteś ;-)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Kochana...latem pustki większe w blogosferze...;)
    Wspaniałe masz szkiełka;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. syfon od razu rzuca się w oczy, boski ;))) a ja lubię takie kuchnie.. zresztą nie ważne jaka, ważne że swoja.. a w swojej można cuda tworzyć.. ach jak ja bym już chciała mieć już własne cztery kąty! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Syfon świetny, gdzie Ty go upolowałaś w Krakowie?
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ u Ciebie pięknie, podoba mi się - zostaję :) Pozdrawiam jesiennie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty