Wianek
Dzisiaj pokazuję Wam wianek, który "skonstruowałam"w ostatnich dniach.
Ponieważ nie jest typowo świąteczny, tylko nawiązujący do tego klimatu zawisł już w przedpokoju.
Rok temu robiłam taki w prezencie dla swojej cioci.
Powoli zaczynam myśleć nad drobiazgami dla bliskich, przecież Mikołaj niebawem będzie
chodził;)reszta prezentów tradycyjnie pod choinką. Nie chcę zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, tym bardziej,że w poniedziałek wracam do pracy po prawie miesięcznej przerwie na rekonwalescencję:))
W domu znowu pojawiło się kilka nowych przedmiotów, które zamówiłam w sieci. Niebawem się pochwalę:))
Jaki jest piękny ! ;)
OdpowiedzUsuńśliczny, sama mam jeden szyszkowy, ale bez ozdób, może sobie jednak go umaję czymś świątecznym ;)
OdpowiedzUsuńserdeczności!
Dziękuję, szyszek miałam pod dostatkiem, więc je wykorzystałam:))Pozdrawiam ciepło:))
Usuń