Nowe

Witajcie


Ile razy już ja tu wracałam...ile razy już probowałam umieścić post...Ciągle tłumaczyłam sie tym,że nie mam czasu. W rzeczywistości faktycznie jest ciężko,ale jestem pewna,że gdybym się bardziej spięła i zorganizowała byłabym w stanie przynajmniej raz w tygodniu umieścić jeden post, (bo pomysłów całe mnóstwo!)A więc nie czekałam dzisiaj na moment,aż uzbierają mi się zdjęcia i będę miała coś Wam do pokazania.Piszę poprostu... z wewnętrznej potrzeby i chwilii...Tak,żeby wystartować,żeby skrobnąć kilka zdań...żeby się przywitać:)



Komentarze

  1. Oooo mam tak samo....aż ostatnio nawet trzy posty są nowe..patrząc po zasięgach to chyba niewiele osób tam zagląda ale ja mam taką potrzebę być tutaj dla samej siebie:)
    Pozdrawiam:*
    Ps. mi pilea cos rosnąc nie chce...no stoi w miejscu normalnie:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez mam podobnie. Ze jak czuje potrzebę pisania to piszę i już. Jak nie mam weny to nie piszę bo nienchce nikogo nudzić. No i nie lubię na siłę pisać.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty