Świąteczny wianek

Witajcie,

Dzisiaj w ramach odstresowania po ciężkich 2 tygodniach (problemy zdrowotne Zuzi, Męża, Taty...jest już chyba lepiej na szczęście, choć w przypadku Zuzi jest jeszcze osłabiona i podatna na kolejne infekcje))postanowiłam zrobić pierwszą wersję świątecznego wianka. Wianek powstał błyskawicznie  z tego, co było w domu pod ręką:))Z racji tego, że w niedzielę wyruszam do Wawy na kurs a nocleg będę miała u Cioci, to prezencik w ramach podziękowania będzie jak znalazł:)
Kolejne wianki będą powstawały po moim powrocie z kursu i na pewno Wam pokażę.
W tym roku, mimo iż obiecywałam sobie, kalendarz adwentowy nie powstał. Nie było czasu, nie było głowy do tego...Teraz jednak podziwiam je u Was na blogach, mlaskam, zachwycam się:)
 ***
Stresuje mnie fakt, że jadę do Warszawy, której nota bene wogóle nie znam, oraz że Zuzieńka nie jest jeszcze w pełni zdrowa. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. 
Trzymajcie kciuki!





Ps. Jakiś chyba dzisiaj chaotyczny ten wpis;)
 Pozdrawiam wszystkich obserwatorów i dziękuję za wszystkie komentarze!
Kasia
 
 

 

 

Komentarze

  1. Trzymam kciuki i za Zuzię i za Twoją wyprawę do Warszawy...
    Wianek fantastyczny!!!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno wszystko się dobrze ułoży, a wianek bardzo piękny zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko będzie dobrze Kasiu. Wianek uroczy, napewno się cioci spodoba :-)
    Pozdrawiam i zdrówka dla Zuzi życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. slicznusi :-) uroczo tutaj, bede zagldac czesciej :-)pozdrawiam i duzo zdrowka dla coreczki zycze

    OdpowiedzUsuń
  5. haha "chaotycny" Co TY wymyśliłaś??
    Śweitny wianek!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle lat mieszkałam i dalej nie znam Warszawki :)) ale od ponad 12 lat już tylko ją odwiedzam jak muszę ;)) czyli jak do pracy muszę. Wianek kochana cudnościowy, ciotuchna na pewno się ucieszy :)
    jak masz ochotę to zapraszam na candy do mnie ;))
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystko będzie dobrze,dasz radę! Pomyśl,że nie takie rzeczy w Twoim życiu stawały Ci na drodze więc co tam Warszawa :) Córcia sama nie zostaje,ma przecież tatę,który z całą pewnością sobie poradzi ale wiem,wiem...mama to mama :)
    Wianek śliczny a misio na nim słodziak!
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. dużo zdrówka dla rodzinki życzę ...
    wianek bardzo fajny - lubię wianki ale mi jakoś nie wychodzą :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic się nie martw, też byłam kiedyś na kursie w Wawie i też nie znam stolicy, powiem Ci, że było fajnie i okres był bardzo świąteczny :)
    Cudny wianek

    OdpowiedzUsuń
  10. trzymam kciuki ,dasz rade i wiecej zdrowka dla Zuzi zycze:***wianek bardzo pomyslowy ,fajny podoba mi sie:P

    OdpowiedzUsuń
  11. cudny wianek, myślę, że jako prezent bardzo się spodoba :) zdrówka dla córci :) pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdrówka dla Zuzi!
    A wianek jest cudny :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny wianek! taki szkocki:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawy wianek :)
    Zdrowia dla rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dużo zdrowia dla wszystkich!Wianek świetny!pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładny, ciepły wianek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ładnie tu u Ciebie. Tylko dawno cię nie było. Pozdrawiam i mam nadzieję, że bedziesz. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty