Przygotowanie do zmian
Niedługo szykuje mi się urlop i dłuugo oczekiwane przemalowywanie Zuziowego pokoiku.
I jak zwykle staję przed wnętrzarskim dylematem, nie odnośnie koloru ścian, bo tu zaskoczenia nie będzie-biały rzecz jasna;)tylko jakie dodatki...Teraz na topie jest tyle fajnych dziecięcych rzeczy, i nie mogę się zdecydować:)Na pewno większość wykorzystamy z tego, co obecnie posiadamy, ale zawsze można coś dorzucić, upiększyć:)I tak...Pompony z tiulu czy girlanda z trójkącików?Kolor przewodni czarno-biały+kolorowe akcenty?Chodzi za mną kolorystyka biel, czerń i , miętowy. To kolory, które nigdy mi się nie znudzą:)
Półki-domki,też mi sie widzą(dziadziu już został zaangażowany w ich tworzenie),ściana tablicowa?tak/nie?
Plakaty na ścianach?Łańcuch cottonballlights?
Sami widzicie ile tego jest, a ja nie potrafię się zdecydować, wybrać spośród tych rzeczy. Zuzia jest jeszcze za mała,żeby zaplanować, aczkolwiek zawsze ją pytam o zdanie i pozwalam wybierać, w sytuacjach kiedy coś widzi na żywo, przecież to jest jej pokój:)
Nie chcę przedobrzyć, z czymś przesadzić...Doradźcie!:))
Wrzucam Wam kilka propozycji znalezionych w necie, które są najbliższe memu sercu;)
źródło:Pinterest
Wszystkie mi się podobają :) powodzenia!
OdpowiedzUsuńHmmm może znajdź środek ......na pewno bezie bajeczny !
OdpowiedzUsuń